KIEDY WPROWADZIĆ KOMUNIKACJĘ AAC?
Wprowadzanie Komunikacji alternatywnej i wspomagającej AAC od najmłodszych lat to nie tylko możliwość. To konieczność, jeśli dziecko ma trudności z rozwojem funkcji, które mogą być kluczowe dla przyszłego rozwoju mowy lub jest ryzyko (np. ze względu na skalę obciążeń zdrowotnych/określone zespoły genetyczne), że mowa nigdy się u niego nie rozwinie.
Wczesne doświadczenia komunikacyjne budują fundamenty myślenia, relacji i języka.
Dziecko, które nie ma narzędzi do komunikowania się, pozostaje w tzw. "ciszy komunikacyjnej" – nie może wyrazić swoich potrzeb, czy emocji. A to może prowadzić do frustracji, trudności emocjonalnych (np. zachowań trudnych) i opóźnień w rozwoju społecznym i poznawczym.
Mózg dziecka jest najbardziej plastyczny we wczesnym dzieciństwie.
Wczesna interwencja, również z użyciem AAC, zwiększa szanse na skuteczny rozwój komunikacji (także mowy!). Dzieci, które od początku uczą się, że mogą być słyszane i rozumiane, chętniej angażują się w interakcje.
AAC to nie tylko „obrazki” i tablety.
U najmłodszych dzieci AAC często oznacza gesty naturalne, przedmioty symboliczne, znaki graficzne („obrazki”), zdjęcia – dobór narzędzi jest elastyczny i dostosowany do wieku oraz poziomu rozwoju. Nie trzeba czekać, aż dziecko dojrzeje do komunikatora – to my dostosowujemy komunikację do dziecka, nie odwrotnie.
Mowa może się nadal rozwijać – równolegle z komunikacją AAC.
Dzieci, które korzystają z komunikacji AAC od najmłodszych lat, mają większe szanse na rozwój mowy werbalnej, jeśli mają takie możliwości psycho-neurologiczne.
Nie ma „za wcześnie” na AAC. Jest tylko „za późno” – gdy dziecko długo nie ma szansy na bycie zrozumianym. Każde dziecko, niezależnie od wieku, ma prawo do komunikacji – od pierwszych miesięcy życia.